Go Miami Card - Second Day

Wczorajszy dzień zaowocował wykorzystaniem czterech atrakcji z Go Miami Card. Ponieważ coraz lepiej znamy miasto nie straciłyśmy już tak dużo czasu na dojazdy. Zaczęłyśmy wcześnie rano, bo pobudkę urządziłyśmy sobie chwilę po siódmej. Szybkie śniadanie i pędem do autobusu. Nie przeszkadzała nam nawet burza!

 Zmokłe kury!

 Po wycieczce Big Busem udałyśmy się na rejs łódką. Zdecydowanie mogłabym przyzwyczaić się do warunków życia, jakimi cieszą się gwiazdy, ich rezydencje są po prostu niesamowite!

 Oto dom Elizabeth Taylor i jej prezent od Michaela Jacksona - posążek króliczka.

Jungle Island to zdecydowanie jedyna atrakcja, której nikomu nie polecam. Zwierzęta żyją  tutaj w fatalnych warunkach, pachnie bardzo nieprzyjemnie i za wszystko trzeba dodatkowo płacić, np. za pogłaskanie biednego tygryska i zrobienie sobie z nim zdjęcia. 

 Do hostelu wróciłyśmy wodną taksówką, dzień był jak zwykle aktywny i przyjemny!

Pozdrawiam!